czwartek, 6 grudnia 2012

Porada: Zimowanie cd. chromy


Co zrobić żeby nasze chromy zawsze pięknie błyszczały?
Najważniejsze to nie dopuścić do uszkodzenia chromowanej powierzchni. Wszystkie zabrudzenia, przypalenia wydechów, ślady butów, błoto usuwamy bardzo delikatnie. Zaczynamy od dokładnego umycia chromowanej powierzchni przy pomocy ciepłej wody i detergentu. Można używać do tego specjalnych szamponów do mycia samochodów, czy motocykli, ale wystarczy też zwykły płyn do mycia naczyń. Zabrudzenia, które nie dają się usunąć za pomocą wody i płynu, czyli np. przypalenia od butów na tłumiku musimy zeskrobać. Bardzo ważne, żeby do skrobania nie używać narzędzi stalowych, bo narobimy rys, albo co gorsza zeskrobiemy powłokę chromu. Ja polecam użycie drewna, można zrobić sobie samemu z twardego, np dębowego, drewna skrobak i użyć go do usunięcia twardych zabrudzeń. Im mniej narobimy przy tej operacji rysek, tym mniej pracy będziemy mieć przy ich usuwaniu. Po skrobaniu myjemy element jeszcze raz, chodzi o to żeby później nie było żadnych drobinek, które mogłyby uczynić naszą pracę pracą syzyfową.
Jeżeli po myciu okaże się, że nie ma rys, a nasz chrom bardzo ładnie się błyszczy, to zostało nam już tylko zastosować którąś z dostępnych na rynku past nabłyszczająco-konserwujących np. AUTOSOL

1. Nanieś środek na powierzchnię przy użyciu miękkiej i gładkiej ściereczki. 
2. Łagodnie wcieraj preparat nadając powierzchni przyjemny połysk. 

3. Wypoleruj powierzchnię na wysoki połysk bawełnianym ręcznikiem 


i czekaj na wiosnę :)

Jeżeli jednak po myciu widzimy ryski na chromie musimy zaopatrzyć się w pastę polerską. Najlepiej wybrać pastę, która ma od razu w swoim składzie środki konserwujące chrom, przy polerowaniu trzeba pamiętać, że warstwa chromu jest bardzo cienka i lepiej na polerowanie poświęcić więcej czasu, niż stosować pasę o większym ziarnie i zniszczyć powłokę. Przy niewielkich rysach do tej operacji też nada się AUTOSOL lub włoski SIDOL. Czynności jakie musimy wykonać są takie same jak wyżej. Tylko w punkt drugi trzeba włożyć trochę więcej pracy i siły :)

Co zrobić gdy powłoka chromu została uszkodzona?
Najlepszym, ale także najdroższym rozwiązaniem jest położenie nowej powłoki chromu. Są zakłady, które pozbywają się z powierzchni starej powłoki, a następnie kładą nową. Przy odbiorze elementu z chromowania sprawdźcie dokładnie, czy nie ma pęcherzyków albo odbarwień i czy powłoka na całym elemencie jest gładka i błyszcząca. Każde odbarwienie, pęcherzyk, czy nierówność świadczą o złym położeniu chromu, albo z powodu źle przygotowanej powierzchni, albo źle przeprowadzonego procesu chromowania.

Inną metodą "żeby nie rzucało się w oczy" jest znowu polerowanie, jednak żeby wyrównać krawędzie uszkodzenia (chrom jest twardy) będziemy potrzebować mechanicznej polerki i grubszej pasty, po wyprowadzeniu krawędzi bierzemy np. autosol i metodą jak wyżej nadajemy miejscu połysk. Przed końcowym polerowaniem koniecznie usuwamy resztki starej pasty.
Na koniec pozostaje wytrzeć do sucha i cieszyć się blaskiem chromów aż do wiosny :)

Jutro o aluminium :)

1 komentarz: